Komputery z systemem Windows 10 są domyślnie wyposażone w usługę OneDrive. Jest to usługa chmurowa amerykańskiej firmy. Dzięki temu możemy łatwo zapisać wszystkie potrzebne pliki w chmurze. Coś, co jest niezwykle przydatne w przypadku problemu ze sprzętem. Od tego czasu nic nie stracimy. Poza tym mamy sposoby, aby wyciągnąć z tego więcej.
Ponieważ możemy wykonaj automatyczną kopię zapasową wszystkiego, co zapisujemy w OneDrive, w tym wszystkich plików na komputerze. Aby to zrobić, musimy zmienić domyślną lokalizację folderów, dokumentów i obrazów na pulpicie. Tutaj pokażemy, jak przebiega ten proces.
Jeśli korzystamy z OneDrive mamy możliwość zmiany domyślnej lokalizacji tych folderów w prosty sposób. Możemy więc wskazać, że są w chmurze i chronić nasze pliki na wypadek, gdyby coś się wydarzyło. Jedną z zalet takiego rozwiązania jest to, że będziemy mieć automatyczną kopię zapasową wszystkich tych folderów i ich plików.
Pierwszą rzeczą, którą musimy zrobić, jest przejście do zasobnika systemowego na pasku zadań systemu Windows 10. Tam znajdujemy ikonę OneDrive i kliknij ją. Otrzymujemy menu kontekstowe, które pokazuje kilka opcji. Jednym z nich jest konfiguracja, więc wybieramy to.
Otworzy się okno właściwości OneDrive. Musimy przejść do zakładki Autozapis, a pojawią się należące do niej opcje. Tam zobaczymy, że istnieje opcja, która pozwala nam wybrać miejsce przechowywania pulpitu, dokumentów i obrazów. Po kliknięciu otrzymujemy listę rozwijaną, więc po prostu musimy wybierz opcję OneDrive.
Tam będziemy mieli możliwość wskazania, czy chcemy, aby zdjęcia były zapisywane automatycznie po podłączeniu aparatu lub innego urządzenia do komputera w OneDrive. To już jest opcjonalne. Ale główne zadanie, do którego weszliśmy, zostało już wykonane.