Od czasu wydania systemu Windows 10 firma Microsoft zawsze chciała, aby ta najnowsza wersja systemu Windows została przyjęta przez użytkowników tak szybko, jak to tylko możliwe. W tym momencie Windows 10 można znaleźć na nieco ponad 300 milionach komputerów, z udziałem w rynku bliskim 11%. W dalszym ciągu królem rynku pozostaje Windows 7 z udziałem blisko 50%, choć w ostatnim miesiącu spadł poniżej 50%.
Windows XP kontynuuje z przydziałem podobnym do Windows XP chociaż nie ma już oficjalnego wsparcia od firmy Microsoft. Aby przyspieszyć wdrażanie systemu Windows 10, firma Microsoft wydała kilka aktualizacji, które automatyzują aktualizację urządzeń z systemem Windows 7 i 8.1 do systemu Windows 10 praktycznie bez żadnych informacji od użytkownika.
Wielu użytkowników skarżyło się na ten niefortunny obowiązek ze strony Microsoftu i od tego czasu Windows Noticias Już informujemy, jak możemy tego uniknąć, ale w Chinach wybuchła bezprecedensowa fala krytyki, w wyniku której niektórzy użytkownicy twierdzą, że stracili pieniądze z powodu tej automatycznej aktualizacji.
Niechciana i prawie obowiązkowa aktualizacja do Windows 10 spowodował znaczne straty finansowe dla firmy zajmującej się public relations który twierdzi, że po rozpoczęciu aktualizacji do Windows 10 był zmuszony odwołać spotkanie i stracić kontrakt o wartości prawie 500.000 XNUMX dolarów, który miał właśnie podpisać.
Towarzystwo internetowe w Chinach tak twierdzi otrzymuje wiele krytyki za błogą aktualizację, który chociaż twierdzi, że wie, że jest dostępny do pobrania, powinien dodać użytkownikowi opcję aktualizacji do systemu Windows 10 tak długo, jak chce, i że nie jest on aktualizowany automatycznie.
Te sprawy są traktowane przez chiński rząd bardzo poważnie, a jeśli nie mamy przypadku Apple'a, który w ostatnich tygodniach jest borykających się z wieloma problemami w kraju, kiedy wydawało się, że stosunki z rządem były usłane różami. Microsoft, teoretycznie, również całkiem nieźle dogaduje się z rządem kraju, zwłaszcza po uruchomieniu aktualizacji, która umożliwia dostęp do wszystkich komputerów w kraju tylnymi drzwiami, które chłopcy z Redmond zainstalowali na żądanie rządu.