Od jakiegoś czasu przeglądarki stały się jednym z narzędzi najczęściej używanych przez użytkowników do praktycznie każdej funkcji. Od kilku lat wszystkie przeglądarki oferują nam możliwość rozszerzenia przestrzeni nawigacyjnej poprzez wyeliminowanie informacji wyświetlanych u góry ekranu, takich jak adres internetowy, zakładki i inne. Obecnie wszystkie przeglądarki, podobnie jak większość aplikacji, możemy otworzyć je na pełnym ekranie po prostu klikając F11. Naciskając ten klawisz, aplikacja lub przeglądarka otwarta w oknie zajmie cały ekran.
Aby dezaktywować tryb pełnoekranowy, wystarczy ponownie nacisnąć klawisz F11, a przeglądarka lub aplikacja powróci do wyświetlania pierwotnego rozmiaru. Ta funkcja jest idealna dla urządzeń, które oferują nam mniejszy rozmiar ekranu, na przykład laptopy o przekątnej 12 cali. Ale wraz z pojawieniem się Microsoft Edge klawisz F11 przestał działać, więc nie możemy użyć tego klawisza, aby móc rozszerzyć rozmiar przeglądarki do pełnego ekranu. Wielu użytkowników nie przestaje prosić Microsoftu o zaimplementowanie tej opcji, co w tej chwili nie było możliwe.
Jeśli chcemy powiększyć rozmiar przeglądarki wyświetlanej na naszym ekranie, musimy wcisnąć klawisz Windows + Shift + Enter. Ten skrót klawiaturowy, który należy nacisnąć razem, pozwala nam rozszerzyć rozmiar aplikacji i przeglądarki do pełnego ekranu. Aby móc wyświetlić oryginalny rozmiar zarówno przeglądarki, jak i aplikacji, musimy ponownie nacisnąć tę samą kombinację klawiszy. Wygląda na to, że Microsoft chce nadać więcej sensu klawiszowi Windows, klawiszowi, który od czasu jego implementacji na klawiaturach przebiega prawie bez bólu i chwały.